eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Słabsza sprzedaż, słabszy złoty

Słabsza sprzedaż, słabszy złoty

2005-08-23 16:30

Słabsza sprzedaż, słabszy złoty

© fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Wydarzeniem wtorku na polskim rynku międzybankowym była publikacja danych dotyczących stopy bezrobocia i sprzedaży detalicznej w lipcu. Bezrobocie spadło do 17,9 proc. z 18 proc. w czerwcu. Rozczarowały dane o sprzedaży detalicznej.

Przeczytaj także: Nerwowy początek tygodnia na rynkach wschodzących

W lipcu wzrosła ona o 0,7 proc. (m/m) i o 5 proc. (r./r.), po wzroście o 10.5 proc. (r./r.) w czerwcu oraz o 8 proc. (r./r.) w maju. Rynkowe prognozy mówiły o sprzedaży na poziomie od 5 do 9,5 proc. przy średniej na 7,5 proc. w relacji rok do roku.

Dane o sprzedaży, to kolejny po opublikowanych w ostatni czwartek danych o lipcowej produkcji przemysłowej (wzrost o 2,6 proc. (r./r.) wobec oczekiwanych 5 proc.). Raport, który teoretycznie zwiększa szanse na obniżkę stóp procentowych na przyszłotygodniowym posiedzeniu RPP.

Złoty początkowo zignorował opublikowane dane, pozostając po publikacji blisko dziennych minimów. Ostatecznie jednak stracił na wartości średnio około 2 grosze w stosunku do euro i dolara. Niewątpliwie w procesie tym pomogło osłabienie forinta, po tym, jak w poniedziałek Centralny Bank Węgier niespodziewanie obniżył stopy procentowe o 50 pb i zapowiedział dalsze obniżki.

O godzinie 15:30 EUR/PLN było kwotowane po 4,0207, natomiast USD/PLN po 3,2925.

Krótkoterminowa prognoza
Końcówka wakacji i oczekiwania na posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej powinny ograniczać zmienność w najbliższych dniach. Jeżeli nie dojdzie do większych wahań na EUR/USD, to złoty powinien pozostawać w przedziale wyznaczonym przez wczorajsze i dzisiejsze notowania.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Początek handlu w Europie rozpoczął się dla EUR/USD próbą powrotu poniżej pokonanego w poniedziałek oporu 1,2190 – 1,22. Próba ta jednak się nie powiodła i eurodolar powrócił do wczorajszych maksimów. Nieudany atak podaży można wiązać z optymistycznymi oczekiwaniami odnośnie publikacji indeksu koniunktury niemieckiego instytutu ZEW.

Opublikowane o godzinie 11:00 dane przekroczyły najśmielsze oczekiwania. Indeks dla niemieckiej gospodarki wzrósł bowiem z 37 do 50 pkt (prognozowano wzrost do 39 pkt), natomiast indeks dla krajów dwunastki zanotował wzrost do 41 pkt, wobec prognozowanych 32,5 pkt. Takie dane pozwalają z optymizmem czekać na czwartkową publikację, znacznie ważniejszego indeksu instytutu IFO.

Pomimo korzystnych dla euro danych, wspólna waluta nie zdołała przełamać kluczowego oporu na 1,2265, jaki tworzy 38,2 proc. zniesienie rozpoczętych w poprzedni piątek spadków. Dopóki jednak kurs znajduje się ponad 1,2190 – 1,22 inicjatywa należy do strony popytowej.

Krótkoterminowa prognoza
Jeżeli przyjąć, że środowe dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku w USA będą, jak to sugerują rynkowe prognozy, słabe, to oczekiwania na dobry odczyt indeksu IFO w czwartek, tworzy sprzyjający klimat do umocnienia euro wobec dolara.

oprac. : Marcin Kiepas / WGI Dom Maklerski WGI Dom Maklerski

Więcej na ten temat: kursy walut, złoty, dolar, euro, komentarz finansowy

Przeczytaj także

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: