eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

2014-02-26 12:32

Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

GBP/USD– interwał dzienny © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

W ostatnich dniach obserwujemy mniejszą zmienność na głównych parach, a najważniejsze indeksy zatrzymały się w okolicy ostatnich szczytów. Niewiele zmieniły w tej sytuacji wczorajsze dane ze Stanów Zjednoczonych, gdzie indeks nastrojów Conference Board wyniósł 78.1 pkt, a rewizji w dół doczekał się także odczyt z zeszłego miesiąca. Również, podobnie do ostatniego indeksu FED z Filadelfii, dane z Richmond zdecydowanie rozczarowały rynki.

Przeczytaj także: Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów na rynkach finansowych

Widać było jednak wyraźnie, że inwestorzy na giełdzie w Nowym Jorku nie przejęli się zbytnio tymi danymi, gdyż strona podażowa nie zdecydowała się na atak pomimo sprzyjającej sytuacji. Mogło się tak stać ze względu na pozytywne detale, które pojawiły się w publikacji Conference Board, gdzie nastroje dotyczące rynku pracy ulegają systematycznej poprawie. Co pozwala mieć nadzieję na lepsze dane o zatrudnieniu, które poznamy w przyszłym tygodniu. Z wczorajszych informacji warto zwrócić także uwagę na prognozy ekonomiczne Komisji Europejskiej, która nieznacznie podniosła prognozy wzrostu dla Strefy Euro na 2014 i 2015 rok.

Widać, że poprawia się sytuacja w Hiszpanii, gdzie skala rewizji wyniosła 0.5%, a prognozowany wzrost w 2014 powinien wynieść 1%. Ciągle utrzymują się jednak spore różnice w potencjalnym tempie wzrostu Francji o raz Niemiec.

W kontekście przyszłotygodniowego posiedzenia ECB istotna może być zdecydowana obniżka prognozowanej inflacji w 2014 roku do 1% z 1.5%. Powoduje to, że presja na obniżkę stóp procentowych na Europejski Bank Centralny może się wzmagać, gdyż, choć widmo deflacji jest ciągle odległe, to inflacja powinna znajdować się wyraźnie poniżej celu ECB.

W dzisiejszym kalendarium praktycznie brak istotnych odczytów i poza funtem, który może reagować na finalne dane o PKB, nie powinniśmy zobaczyć dziś decydujących rozstrzygnięć. Szczególnie, że jutro w Senacie występować będzie Janet Yellen – prezes FED, a w piątek poznamy dane o inflacji ze Strefy Euro oraz PKB Stanów Zjednoczonych.

Z technicznego punktu widzenia sytuacja na GBP/USD wygląda korzystniej dla kupujących, gdyż na mniejszych interwałach widać wyraźne odchodzenie od okolic 1.6600, które zakończyło się wykształceniem świecy zwiastującej powrót do wzrostów.

fot. mat. prasowe

GBP/USD– interwał dzienny

GBP/USD– interwał dzienny


Widać jednak zarówno na GBP/USD jak i EUR/USD sporą nerwowość, która może zwiastować nadchodzące rozstrzygnięcia. Jeżeli jednak dzisiejsze dane o PKB rozczarują, to prawdopodobnie znów w grze znajdzie się najbliższe wsparcie, a w dłuższym terminie decydująca będzie sytuacja na USD. W przypadku dobrych odczytów oporem są okolice 1.6720-30, gdzie znajdują się wczorajsze szczyty i 61.8% fibo ostatniej korekty, a ich przełamanie otworzyłoby drogę do kluczowego oporu na 1.6825.

fot. mat. prasowe

Notowania rynkowe

Notowania rynkowe


Złoto rysuje nowe maksimum

fot. mat. prasowe

XAU/USD – interwał dzienny

XAU/USD – interwał dzienny


Czynnik pogodowy, który odpowiedzialny jest za część słabszych odczytów makro w Stanach Zjednoczonych doprowadził do obaw o dalsze odbicie w gospodarce. W takim otoczeniu mocno zyskuje złoto, ale nie jest to jedyny element wyjaśniający ostatnie wzrosty kruszcu.

W obliczu wyprzedaży aktywów z rynków EM na początku roku, złoto cieszyło się aprecjacją z tytułu ucieczki kapitału do bezpiecznych przystani. Dalsze wzrosty odbywały się już jednak przy pozytywnym globalnym sentymencie do ryzykownych aktywów.

Popyt na fizyczne złoto został dodatkowo wzmocniony w ostatnim czasie napływem kapitału do funduszy ETF. W ciągu ostatnich dwóch dni, największy z funduszy SPDR Gold Trust odnotował sześciotonowy wzrost stanu posiadania.

Historycznie, marzec jest najgorszym miesiącem dla XAU/USD, stąd można oczekiwać, iż po ostatnim rajdzie czeka nas korekta.

Analiza wykresu również może wskazywać na scenariusz korekcyjny. Metal zbliża się do głównego oporu 1360 USD/oz oraz górnego ograniczenia kanału wzrostowego, skąd spadki mogłyby sięgnąć poziomu 1250 USD/oz. Dodatkowo, RSI znajduje się w obszarze sugerującym wykupienie rynku.

Obecnie jednak wybicie 200-sesyjnej średniej sugeruje dalszy ruch wzrostowy. Trend wzrostowy potwierdzany jest kolejnymi wyższymi szczytami i dołkami.

Jeśli piątkowe dane o PKB w Stanach Zjednoczonych ponownie zostaną zniekształcone przez zimę, jest szansa na pokonanie poziomu 1360. Zamknięcie powyżej tej bariery w cenach zamknięcia, otworzy drogę do 1394, a następnie 1430 USD/oz.

EUR/GBP przed danymi z UK

fot. mat. prasowe

EUR/GBP – interwał dzienny

EUR/GBP – interwał dzienny


Piątkowe dane o inflacji w Strefie Euro będą uważnie śledzone przez inwestorów. Rynek oczekuje odczytu na poziomie 0.7% rok do roku, a wskazanie poniżej konsensusu może wywołać silną presję sprzedażową na euro, gdyż EBC pokazał, iż jest w stanie szybko reagować w odpowiedzi na nieoczekiwane, negatywne niespodzianki na tym wskaźniku (listopadowa obniżka stopy referencyjnej z 0.5% do 0.25%).

We wtorek dwóch przedstawicieli EBC, Nowotny oraz Reinsech przekonywali w wywiadach, że nie ma perspektyw deflacyjnych dla Strefy Euro. Wydaje się jednak, co potwierdzają także ekonomiści, że widmo deflacji krąży nad Europą, a kolejni członkowie Komitetu Polityki Monetarnej starają się jedynie kierować oczekiwaniami inflacyjnymi (i słusznie), kiedy inne narzędzia jak na razie zawodzą.

W dniu dzisiejszym poznamy drugi odczyt PKB w Wielkiej Brytanii. Kolejne dane po odczytach wstępnych wnoszą zazwyczaj na rynek mniej zmienności, ale przy pozytywnym sentymencie do ryzyka, potwierdzenie stabilnego wzrostu w UK może wspierać notowania funta, zwłaszcza w stosunku do euro, gdzie dywergencja polityki monetarnej w stosunku do BoE przybrała w ostatnim czasie na sile.

EUR/GBP od połowy ubiegłego roku porusza się w wyraźnym kanale spadkowym, który doprowadził do 62% zniesienia wzrostów z pierwszej połowy 2013r. Ostatnia próba wybicia górnego ograniczenia kanału zakończyła się solidnymi spadkami. Wydaje się, iż pogłębienie lokalnego minimum 0.8164 to kwestia kolejnych sesji. W przeciwnym wypadku, najbliższy opór znajduje się na poziomie 0.8288 , a dalej 0.8320, gdzie przebiega 100-sesyjna średnia krocząca.

Ostatnie wydarzenia
  • USA Indeks zaufania konsumentów (CB)
    Luty: 78.1
    Prognoza: 80.2
  • Niemcy Indeks zaufania konsumentów Gfk
    Marzec:
    Prognoza: 8.3

Kalendarz na najbliższe godziny

GBP 10:30 PKB k/k Prognoza: 0.7% Poprzednio: 0.8%

USD 16:00 Sprzedaż domów na rynku pierwotnym Prognoza: 406 tys. Poprzednio: 414 tys.

NZD 22:45 Bilans handlu zagranicznego Prognoza: 230 mln Poprzednio: 523 mln

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: