eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Kredyt mieszkaniowy we frankach czy złotówkach?

Kredyt mieszkaniowy we frankach czy złotówkach?

2005-08-10 12:31

W kilku bankach złotówki na mieszkanie można pożyczyć za niewiele ponad 5 proc. Za kilka miesięcy - jeśli spełnią się prognozy dalszego spadku stóp procentowych - cena kredytu mieszkaniowego w krajowej walucie może spaść poniżej tej granicy. Czy Polacy zaczną masowo pożyczać złotówki zamiast szwajcarskich franków?

Przeczytaj także: Specjalne fundusze pomogą frankowiczom i innym kredytobiorcom?

Z pewnością ucieszyłoby to banki takie jak Pekao, BZ WBK czy ING Bank Śląski mające silną awersję dla kredytów walutowych (w pozostałych znaczących bankach kredyty w szwajcarskiej walucie to od 70 do blisko 100 proc. sprzedaży). Na niedawnej konferencji prasowej ING BŚ można było nawet usłyszeć, że pożyczanie klientom walut obcych na mieszkania to "skrajna nieodpowiedzialność". Michał Szczurek, wiceprezes banku, mówił także m.in. o ryzyku osłabienia złotówki przed wejściem Polski do strefy euro. Byłoby to oczywiście niekorzystne dla walutowych kredytobiorców.

Coraz mniejsza różnica

Czy kredyty we frankach szwajcarskich są już nieopłacalne? Rzeczywiście jeśli porównamy najtańszy kredyt w złotówkach z jednym droższych w szwajcarskiej walucie okaże się, że różnica jest niewielka. Bank Pekao SA promuje teraz kredyty z marżą * na poziomie 0,5 pkt proc. nawet przez pierwsze dwa lata spłaty. Daje to w tej chwili oprocentowanie ok. 5,2 proc. Potem bank dalej gra uczciwie zapewniając marżę 1 pkt proc. co przy niższym wówczas (prawdopodobnie) poziomie stóp procentowych oznaczać będzie nadal relatywnie tani kredyt.

W Kredyt Banku podstawowa stawka oprocentowania kredytu we frankach szwajcarskich to 3,75 proc. Różnica? Tylko 1,45 pkt proc.! Trzeba jednak pamiętać, że kredyt we frankach jest w rzeczywistości droższy o ok. 0,5 pkt proc. z uwagi na różnicę między kursem wypłaty a kursem spłaty kredytu. W efekcie rata równa kredytu zaciągnięteg w Pekao (150 tys. zł na 20 lat) wyniesie ok. 1006 zł. W przypadku Kredyt Banku zapłacimy 920 zł miesięcznie. Różnica to jedynie 86 zł. Zostałaby zniewelowana przez wzrost kursu franka o ok. 9 proc.

Czas na niższe marże

Nie wszystkie banki zgodzą się jednak na marże w złotówkach na poziomie 0,5 (pamiętajmy, że to promocja) czy nawet 1 pkt proc. Jednocześnie kredyty we frankach szwajcarskich mogą być znacznie tańsze. Wystarczy, że banki obniżą swoje marże.

Wspomniany Kredyt Bank ustawił swój zysk na poziomie 3 pkt proc. (w przypadku klientów dysponujących niskim wkładem własnym, a takich jest większość). Dlaczego nie miałoby to być 1 czy 1,5? Bank Ochrony Środowiska pokazał, że można pożyczać nawet tak tanio. Do połowy września potrwa jego promocja w ramach, które każdy klient bez względu na wkład własny ma oprocentowanie rzędu 1,8 proc.

- Jeśli banki znacznie większe od BOŚ-a pójdą w tym kierunku wówczas ceny franków szwajcarkich zejdą do poziomu, który dla złotówek będzie nieosiągalny być może nigdy. Nawet jeśli stopy procentowe w Polsce spadną do obecnego poziomu w Unii Europejskiej stopy w Szwajcarii będą prawdopodobnie niższe. Przynajmniej tak było w ostatnich kilka latach - mówi Anna Czerhoniak, doradca finansowy w firmie Expander.

 

1 2 3

następna

oprac. : Beata Szkodzin / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: