Kredyty walutowe dały odetchnąć

Przeczytaj także: Kredyt hipoteczny w PLN nie dla emigranta

– Kredytometr Comperia.pl informuje o tym, jak w danym miesiącu zmieniała się wysokość rat kredytów hipotecznych – wyjaśnia Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl. – W naszej analizie uwzględniamy kredyty na kwotę 200 tys. zł, których okres spłaty wynosi 30 lat. Przyjmujemy, że takie modelowe zobowiązania zostały zaciągnięte w październiku 2008 r. w polskim złotym oraz trzech najważniejszych walutach obcych tj. franku szwajcarskim, euro i dolarze amerykańskim.

Oprocentowanie stabilne

Ostatnie sześć miesięcy nie przyniosło znaczących zmian w oprocentowaniu kredytów hipotecznych. W przypadku zobowiązań mieszkaniowych wyrażonych w dolarze amerykańskim i polskim złotym wahania tego parametru wyniosły zaledwie 0,01 pkt. proc., a w przypadku franka szwajcarskiego w ogóle się nie zmieniły. Zupełnie inaczej sprawa wygląda w odniesieniu do kredytów hipotecznych denominowanych w euro. W ciągu ostatniego półrocza wartość oprocentowania takich zobowiązań wzrosła z poziomu 1,69 proc. (lipiec 2013 rok) do 1,81 proc. (grudzień 2013 rok).
Mocny złoty

Poprawa nastrojów w światowej gospodarce i wzrost zaufania na rynkach finansowych w ciągu ostatnich sześciu miesięcy spowodowały, że inwestorzy zagraniczni nieco bardziej przychylnie spojrzeli na polskiego złotego. Sytuacja ta pozytywnie wpłynęła na notowania PLN względem najważniejszych walut obcych. W okresie od lipca do grudnia 2013 roku złoty zyskał na wartości wobec franka szwajcarskiego (4 grosze), euro (8 groszy) i dolara amerykańskiego (21 groszy). Na koniec roku średnie bankowe kursy sprzedaży tych walut wyniosły odpowiednio: 3,51 zł (CHF), 4,29 zł (EUR) i 3,13 zł (USD).
Raty kredytów walutowych w dół

Luźna polityka pieniężna prowadzona przez banki centralne w Polsce, Europie i USA oraz ogólne umocnienie polskiego złotego względem najważniejszych walut obcych spowodowało, że na koniec grudnia 2013 roku raty kredytów walutowych okazały się niższe niż w lipcu. Największą ulgę w swoich domowych budżetach odczuły osoby zadłużone w dolarze amerykańskim, w przypadku których miesięczne obciążenie związane ze spłatą raty kredytowej spadło o blisko 60 zł. W przypadku zobowiązań we franku szwajcarskim rata jest niższa o 12 zł, euro – niecałe 2 zł.

W przypadku zobowiązań mieszkaniowych wyrażonych w PLN, w okresie lipiec-grudzień 2013 roku, wysokość raty kredytowej wzrosła z poziomu 920,57 zł do 921,70 zł.
– Druga połowa 2013 roku była bardzo udana dla kredytobiorców – podsumowuje Jacek Kasperczyk. – W Polsce obowiązywały rekordowo niskie stopy procentowe, a umocnienie złotego wsparło posiadaczy zobowiązań walutowych. Co ważne, przynajmniej w przypadku kredytów w PLN, taka sytuacja powinna się utrzymać także w pierwszym półroczu 2014 roku. Jak na razie nie ma bowiem przesłanek, co do zmiany w polityce pieniężnej prowadzonej przez NBP.