Za biedni na oszczędzanie pieniędzy

Przeczytaj także: Polacy a oszczędzanie pieniędzy 2013

W dobie kryzysu oszczędza cała Europa: zarówno Wschód, jak i Zachód. Podobno najbardziej oszczędnym narodem są Holędrzy. Ta nacja uważa szczególnie przy wydawaniu pieniędzy na luksusowe towary, posiłki w restauracjach i odzież.

Polacy narzekają na brak nadwyżek finansowych, które mogliby odkładać wzorem zachodnich sąsiadów. Suma naszych przychodów w trybie miesięcznym często nie daje szans na odkładanie większej ilości pieniędzy.

Konieczna edukacja

Na brak możliwości generowania nadwyżek w domowym budżecie z powodu zbyt niskiego dochodu wskazywało aż 70,8% respondentów. Kolejnym podawanym powodem były niedawne, kosztowne wydatki, które deklarowało 15% badanych. Na dalszych miejscach w rankingu plasowały się następujące wypowiedzi: „nie widzę konieczności, żeby oszczędzać, nie myślę o tym, będę martwić się później” – 3% ankietowanych, „nie potrafię oszczędzać, nie umiem sobie niczego odmówić, brak mi silnej woli”- 2,2% badanych, „nie lubię oszczędzać i nie chcę tego robić” 1,5% respondentów.
Jednak w stosunku do mieszkańców innych państw byłego bloku wschodniego w Europie Środkowo-Wschodniej okazujemy najwyższe zadowolenie z warunków materialnych w swoich gospodarstwach domowych. W czym więc tkwi problem?

- Nie mamy nawyku oszczędzania - mówi Klaudiusz Sytek, prezes zarządu Aforti Finance S.A. – Pierwszy argument, jaki najczęściej pada w rozmowach Polaków, to popularne stwierdzenie „Nie mam z czego oszczędzać, nigdy nie zostają mi wolne środki na koncie pod koniec miesiąca”. Problemem nie jest natomiast za niski dochód, ponieważ oszczędzać można zawsze, ale brak świadomości i wiedzy na ten temat. Najpierw należy wyrobić sobie nawyk oszczędzania i regularnie odkładać nawet małe kwoty. Takie działanie pozwoli nam wypracować w sobie systematyczność i w rezultacie wygenerować wolny kapitał, który następnie będziemy mogli zainwestować i pomnażać.

Wszyscy staramy się ograniczać zużycie energii, wody czy gazu. To również przejaw ekologicznego stylu życia. Staramy się też kupować tańsze produkt lub ich zamienniki. Jednak, aby na dobry chęciach się nie skończyło należy działać świadomie, planowo i systematycznie. Przeanalizować swoje nawyki i nie kierować się impulsami oraz promowanym w mediach konsumpcjonizmem.